Goście Macieja Orłosia w talk-show "Orłoś kontra" - nagranie programu

(180 zdj.)

7 listopada 2017 , fot. Dariusz Gałązka/AKPA/materiały prasowe

Strona:

Relacja z wydarzenia» Relacja z wydarzenia materiały do bezpłatnej publikacji w ramach relacji z wydarzenia

Goście programu "Orłoś kontra"

Telewizja WP stawia na nową jakość w polskich mediach. "Orłoś kontra" jest autorskim talk-show, którym nie brakuje wątków politycznych, szczerych rozmów z ciekawymi gośćmi i przede wszystkim dużej dawki humoru. W tej amerykańskiej konwencji doskonale odnalazł się prowadzący Maciej Orłoś. Cieszący się dużym uznaniem i sympatią publiczności jest absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie. O ile w programach informacyjnych dziennikarz chcąc nie chcąc musiał zachować pewną powściągliwość, o tyle w nowym talk-show zaprezentuje się w zupełnie innej odsłonie. "Talk-show jest połączeniem dwóch elementów - rozmowy i show. Przez większość swojego życia zawodowego, zarówno w telewizji, jak i przy okazji prowadzenia rożnego rodzaju programów, zahaczałem się o "show". Ale zdecydowanie cenię rozmowy z ludźmi. Mam w sobie tę ciekawość drugiego człowieka, lubię słuchać, zadawać pytania i mógłbym tak bez końca" - przyznał Maciej Orłoś, który w swoim programie gości znane i lubiane postaci życia publicznego - aktorów, satyryków, wokalistów. W poprzednich odcinkach spotkał się z Maciejem Stuhrem, Piotrem Gąsowskim i Ewą Błachnio i Mariuszem Kałamagą. W kolejnych odcinkach gośćmi Orłosia będą Katarzyna Pakosińska, Jurek Owsiak, Rafał Bryndal, Krzysztof Skiba, Robert Górski i wielu innych. Dobór gości jest nieprzypadkowy. Są to osoby, które zajmują ważne miejsce w życiu publicznym i cieszą się powszechną sympatią. Obdarzone wrodzonym poczuciem humoru odważnie komentują rzeczywistość, dając temu wyraz w śmiałych tezach. "Nie mam zgody na głupotę, ignorancję, brak szacunku i pogardę. Ludzie, którzy nic nie osiągnęli mówią innym, jak mają żyć. Odkąd pamiętam istnieje podziały na "my" i "oni", zresztą napisałem o tym piosenkę dla "Kobranocki". Tak było w komunie, tak jest teraz i obawiam się, że ta sytuacja może trwać w nieskończoność" - przyznał Rafał Bryndal. Jurek Owsiak, założyciel "Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy", "Przystanku Woodstock" i wielu innych inicjatyw o charakterze charytatywnym od kilku dekad otwiera serca i portfele Polaków w słusznej sprawie - pomocy najbardziej potrzebujących - chorych dzieci i seniorów. Okazuje się, że nie wszystkim jego działalność się podoba, co więcej! wywołuje sprzeciw bądź, co gorsza ignorancję. "Protestuję przeciwko głupocie, miernocie, fałszowaniu rzeczywistości. Obserwuję ten podział między Polakami, ale nie idę w tę stronę. Doskonałym przykładem jest finał WOŚP, w którym bierze udział kilka milionów Polaków. Nie rozumiem i nie zgadzam się z tym, że telewizja narodowa, która funkcjonuje z pieniędzy podatników, olewa to, co robi WOŚP. Różnorodność jest potrzebna i piękna, ale błagam nie dzielmy, tylko łączmy. Apeluję - nie przeszkadzajcie, nie wchodźcie butami w cudze życie, nie dyskredytujcie tego, co robią inni, nawet, jeśli się z tym nie zgadzacie" - dodał Jurek Owsiak.
Wszyscy goście Orłosia podkreślają, że nie mają zgody na powszechną mowę nienawiści. Boleśnie tego doświadczyła Katarzyna Pakosińska. "Wiele rzeczy mi się nie podoba, ale będąc satyrykiem łatwiej mi o tym mówić. Nie zgadzam się na rynsztok językowy, który wpłynął do naszych domów, do mediów społecznościowych. Trzeba mieć świadomość, że słowa mają ogromną moc, nierzadko potrafią zniszczyć człowieka, zresztą sama tego doświadczyłam pisząc swoją pierwszą książkę. Słowa, które padały były naprawdę mocne, nawet, jak na moją wrażliwość. Wtedy zdałam sobie sprawę, że ktoś znacznie słabszy ode mnie mógłby się targnąć na własne życie" - podkreśliła Katarzyna Pakosińska. Krzysztof Skiba, frontman zespołu "Big Cyc" w swoich tekstach trafnie ocenia polityczną rzeczywistość, obnażając wady polityków, bez względu na ich opcję polityczną. "Zawsze wkurzała mnie głupota, która jest uniwersalna i międzynarodowa. Jestem uważnym obserwatorem rzeczywistości politycznej, którą komentuję w swoich piosenkach. "Big Cyc" zawsze był w nurcie publicystycznego rocka. Za rządów Wałęsy śpiewaliśmy "Nie wierzcie elektrykom", a przecież naród kochał Wałęsę, dając temu wyraz w wyborach. Atakujemy tych, którzy są silni i są u władzy. Ostatnio dostało się Macierewiczowi" - przyznał Krzysztof Skiba. W programie "Orłoś kontra" nie zabraknie ciekawostek z życia prywatnego gości. Katarzyna Pakosińska opowie o swojej podwójnej miłości do Gruzji, Jurek Owsiak zdradzi kilka smaczków ze swojej najnowszej książki, a Rafał Bryndal podzieli się kulisami gry w hokeja. W programie "Orłoś kontra" sporo jest improwizacji w wydaniu komików: Wojciecha Tremiszewskiego i Szymona Jachimka. Mocną stroną jest żywo reagująca publiczność, która wchodzi w interakcje z prowadzącym i gośćmi. Emisja programu "Orłoś kontra" już od 4 grudnia o godzinie 22:30 w Telewizji WP.

HIT TV