halo tu polsat - odc. 27

(304 zdj.)

27 października 2024 , fot. AKPA/BEZPŁATNE MATERIAŁY PRASOWE W RAMACH RELACJI Z WYDARZENIA

Strona:

Relacja z wydarzenia» Relacja z wydarzenia W niedzielny, słoneczny poranek powitali widzów "halo tu polsat" Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski. W kuchni królowały jesienne potrawy i klasyczne smaki lasu w wydaniu Ewy Wachowicz, które można wykonać we własnym domu uprzednio skanując kod QR na ekranie telewizora. Małgorzata Galińska, florystka, inspirowała widzów do tworzenia barwnych, jesiennych bukietów i kompozycji ze "spacerowych łupów". To było wprowadzenie do sentymentalnego spaceru po warszawskich Starych Powązkach, w przededniu Wszystkich Świętych. Na kanapie zasiedli Ewelina Ruckgaber oraz Łukasz Strzałka, aktorska para znana z serialu "Gliniarze". Osiem lat, tysiąc odcinków! Tyle właśnie trwa realizacja polsatowej produkcji, w której dobro zawsze wygrywa. "Nie spodziewaliśmy się, że ten serial osiągnie taki sukces. To dla nas wielka nagroda, że widzowie chcą nas wciąż oglądać" - powiedziała Ewelina Ruckgaber. "Dołączyłem do serialu w czwartym sezonie, siedem lat temu i się zakochałem. Dziś świętowaliśmy z Eweliną szóstą rocznicę, ale zdecydowaliśmy, że to będzie dobry dzień, by ogłosić publicznie nasze rozstanie" - powiedział Łukasz Strzałka. "Dopadła nas stagnacja. Jakiś czas temu podjęliśmy tę decyzję. Pierwsze emocje już opadły, więc dziś z uśmiechem mówimy, że mamy nadzieję zostać przyjaciółmi. Wciąż razem pracujemy i nadal jeszcze razem mieszkamy. Prawda jest taka, że oboje jesteśmy jak ogień i czasami brakowało nam wody, która ostudziłaby złe emocje. Uznaliśmy, że to się chyba nie uda. Jeśli każde z nas pójdzie w swoją stronę, ale zatęsknimy za sobą i wrócimy do siebie, to wygramy, ale jeśli znajdziemy szczęście u boku kogoś innego również wygramy" - dodała Ewelina Ruckgaber. Kolejnym gościem w studiu była Katarzyna Bonda oraz Rafał Szymański, konsultant autorki podczas pisania książki "W głąb", która dotyka tematu psychiatrii dziecięcej. "Mam przyjaciół, którzy są wspaniali, są piękni. Są cudowną rodziną, mają dwie córki. Kiedy po raz pierwszy zwierzyli mi się, że mają dziecko w kryzysie, doznałam szoku. Dowiedziałam się, że muszą radzić sobie sami z zaburzeniami odżywiania, okaleczeniami, próbami samobójczymi dziecka i w końcu jedynym wyjściem jest oddanie dziecka do zamkniętego ośrodka psychiatrycznego. Wtedy uznałam, że trzeba o tym napisać" - powiedziała Katarzyna Bonda. W Polsce rocznie jest kilka tysięcy nieudanych prób samobójczych dzieci, i aż trzysta udanych. Na Mazowszu jest zaledwie 160 psychiatrów dziecięcych, a w całym kraju 500. "Ta książka może być dla wielu rodziców początkiem rozmowy o kryzysie psychicznym dzieci. Traktuję to misyjnie" - dodała autorka.
Na scenie "halo tu polsat" wystąpił Filip Lato z nowym singlem "Przy tobie", który pojawił się w studiu z babcią Teresą Lato. "Kiedy Filip miał dwa dni założyłam mu księgę życia i napisałam "Jesteś moja miłością i moją nadzieją" i każdego dnia jest w moich myślach i w moich marzeniach. Jest moim ukochanym wnukiem i każdą jego prośbę realizuję. Nawet, gdyby były ponad granice, to zrobię wszystko, by temu sprostać" - powiedziała pani Teresa Lato. Z kolei Joanna Brodzik i Katarzyna Maciąg opowiedziały o spektaklu "Mayday 3. Bigamistka", w którym grają jedną rolę, w dublurze. "To była totalnie wspólna praca nad rolą. Absolutnie wyjątkowa sytuacja dla aktorek. Brałyśmy od siebie to, co najlepsze do swojej pracy i co więcej, robiłyśmy to z dziką przyjemnością i wzajemnym uwielbieniem. Dbałyśmy o siebie nawzajem, robiłyśmy sobie przestrzeń, więc dziś możemy byś spokojne o spektakl, bo gramy wymiennie" - powiedziała Katarzyna Maciąg. "Możliwość przejrzenia się w oczach drugiej kobiety bez zazdrości, bo w dojrzałym spojrzeniu, co ona ma takiego fajnego, co mogę przytulić dla siebie jest cudownym i twórczym doświadczeniem. To rodzaj życzliwości bez zazdrości. Poza tym to wspaniałe, że w wieku, gdy coraz trudniej o tego debiutanckiego bigla, płonie nam światełko w oku i jesteśmy szczęśliwe, że spotkałyśmy tak fajnego człowieka w życiu" - powiedziała Joanna Brodzik. Rozstania i powroty to także "Must Be The Music", program, który po latach wraca na antenę, a do którego zgłosiło się ponad 2500 chętnych. Opowiedzieli o tym fenomenie Patricia Kazadi, Adam Zdrójkowski i Maciej Rock. Muzyczną podróż kontynuowali, budząc zachwyt, optymizm i uśmiech, Modest Ruciński i Mateusz Bieryt, czyli zespół Bieryt/Ruciński, którzy jakiś czas temu nagrali płytę "Jedenaście". "Jeszcze nie zaistnieliśmy, a już wracamy. To był błysk, który zapoczątkował proces twórczy krakowsko-warszawski" - powiedzieli muzycy. Pozostając w muzycznym klimacie Majka Jeżowska, Tomasz Wygoda dr Konrad Słynarski, ortopeda zdradzili kulisy "Tańca z Gwiazdami", czyli kontuzje, które są nieodłącznym elementem treningów. A śpiewak operowy, tenor, Aleksander Rewiński, syn Janusza Rewińskiego, wspominał kinowego "Siarrę". Z kolei Blanka Lipińska i jej chłopak Paweł Baryła zdradzili kulisy programu podróżniczego "(Nie)poradnik turystyczny".

HIT TV